Spotkanie popielgrzymkowe w Miliczu 2007 zakończone.

Łukasz

W imieniu wszystkich Milicza, pozwolę sobie podziękować wszystkim za wspólną modlitwę i tak liczne przeżycie. Dla tych, którzy z różnych przyczyn nie mogli być z nami napiszę, krótką relacje:

Rozpoczęliśmy o godzinie 13, Eucharystią w kościele p.w. św. Anny w Miliczu , prosząc o laskę zdrowia dla x. Marcina. Mszę przewodniczył ks. Leszek ze Żmigrodu, a homilię wygłosił x. Krystian z Trzebnicy. Był także z nami x. Sławek z Góry Śląskiej, x. Łukasz z Milicza. A w konfesjonale spowiadał x. Piotr.
Po Mszy św. udaliśmy sie do Pogórzyna, około 2 km od miejsca Eucharystii. Tam czekały na nas kiełbaski oraz bigos. Nie zabrakło chleba, sałatek i ciasta. Było przygotowane boisko do siatkówki, karaoke, ognisko, tańce pielgrzymkowe (belgijski i brazylijski), prezentacja multimedialna o pielgrzymce (a w niej 900 zdjęć!) i oczywiście bardzo ważna rzecz, wspólny apel Jasnogórski, po którym rozeszliśmy sie do domu.

P.S. Jeśli coś ominąłem, a na pewno o czymś zapomniałem, dopiszcie. pozdrawiam

Monika Jakubów

Trochę szkoda,ze nie pobylam z Wami do końca nawet się nie pożegnalam, a wiem z tego co piszesz i co mowili mi inny ,że bylo warto.Ale no niestety nie mialabym z kim wrocic,a ks Leszek spieszyl się na mszę.Mam nadzieję,że spotkam się z Wszystkimi w Górze i porozmawiam sobie juz hehehe:),bo niestety na pielgrzymkę do Trzebnicy też nie pojdę,mam zjazd mlodziezy od 12-14 pażdziernika w Pabianicach.Szkoda:( Trzymajcie się cieplutko będę z Wami na pielgrzymce myslami i sercem:)