Virgin feat. DJ Porządkowy & Grand Tubas - Szansa

Porządkowy

Wszystkich, którzy liczyli że znajdą w tym poście klubową wersje przeboju niejakiej Dody spotka pewnie rozczarowanie. Chociaż może nie do końca. Poniżej lekko zmieniony tekst wyżej wymienionego utworu:

Byłem w tym miejscu gdzie pielgrzym na trasie już dosięga piekła bram.
Ból i cierpienie, pleców drętwienie, dlaczego właśnie ja.
Gdy sił mi zabrakło spojrzałem przed siebie by zatęsknić jeszcze raz.
Widziałem człowieka wesoły dreptał bo nie niósł tego co ja .

Tubę już oddałem
Ty ją ciągle masz
Więc nie martw się
Wyprostuj się
Nie jest tak źle trzy Tuby są lecz zdrowie masz by nosić je
Więc nie martw się
Uśmiechnij się
Nie jest tak źle
Nie tylko Ty gdy niesiesz je to garbisz się
Więc nie Martw się
uśmiechnij się
i doceń to że niesiesz jak ja
noś je co dzień jeżeli chcesz
Więc nie martw się

W grupie problemy longer nie docenia i nie wierzy w Ciebie nikt.
Tuba popsuta, świat się zawalił, dobra mina do złej gry.
Nie mam konserwy ani latarki, na krok z namiotu nie chcę wyjść.
I dawno nie zjadłem ciepłego obiadu,stara szopa zamiast łazienki.

Tubę już oddałem
Ty ją ciągle masz
Więc nie martw się
Wyprostuj się
Nie jest tak źle trzy Tuby są lecz zdrowie masz by nosić je
Więc nie martw się
Uśmiechnij się
Nie jest tak źle
Nie tylko Ty gdy niesiesz je to garbisz się
Więc nie Martw się
uśmiechnij się
i doceń to że niesiesz jak ja
noś je co dzień jeżeli chcesz
Więc nie martw się x2

A teraz prośba do forumowiczów obdarzonych słuchem muzycznym, dajcie znać czy da się to zaśpiewać do oryginalnej melodii, a jeżeli tak to czekam na chętnego/chętną która nauczy się grać to na gitarze:) Będzie murowany hicior pielgrzymkowy.

A to text oryginalny:

Łukasz

W grupie problemy longer nie docenia i nie wierzy w Ciebie nikt.

w tym wersie "nie docenia" nie pasuje

Porządkowy

no właśnie wiem ale jakoś nie mam pomysłu czym to zastąpić, w zasadzie mógłby zostać tekst oryginalny, no ale postaram się coś wykombinować, liczę też na inwencje twórczą forumowiczów

Longer

Przemek a weś wrzuć tu też wersję oryginalną, wydaje mi się, że będzie łatwiej "mixować" Kwadratowy

Porządkowy

A co sądzicie o zmianie wersu:

Ból i cierpienie, pleców drętwienie, dlaczego właśnie ja.

na

Piach i kamienie, pleców drętwienie, dlaczego właśnie ja?

A co drugiej zwrotki to trzeba ją gruntownie przebudować bo tam zaśpiewalny jako tako jest wers pierwszy o ile zamieni się "longer nie docenia" na "nikt nie docenia" i drugi wers a dwa pozostałe są trochę za bardzo przekombinowane. Więc pielgrzymy myśleć, główkować itp Wesoly

jika

proponuje zostawić " bul i cierpienie ... " bardziej pasuje ... Przypominam , ze nieraz tez idziemy asfaltem Wesoly

Porządkowy

Trwają pracę nad druga zwrotką, a oto efekty

Wersja pierwsza:

Z kablem problemy nikt nie docenia i nie zmieni Ciebie nikt.
Tuba popsuta, ktoś się wywalił, jeszcze dwa kilometry.
Nie masz konserwy ani latarki, więc na trasę nie chcesz wyjść.
I dawno nie zjadłeś ciepłego obiadu, a do końca dziesięć dni.

Wersja druga:

Z kablem problemy longer docenia lecz nie zmieni Ciebie nikt.
Tuba popsuta, ktoś się wywalił, jeszcze dwa kilometry.
Nie masz konserwy ani latarki, więc na trasę nie chcesz wyjść.
I dawno nie zjadłeś ciepłego obiadu, a do końca dziesięć dni.

Wersja trzecia:

Z kablem problemy choć longer docenia to nie zmieni Ciebie nikt.
Tuba popsuta, ktoś się wywalił, jeszcze dwa kilometry.
Nie masz konserwy ani latarki, więc na trasę nie chcesz wyjść.
I dawno nie zjadłeś ciepłego obiadu, a do końca dziesięć dni.

Co o tym sądzicie? Jak zwykle proszę o komentarze.

A co do bólu i cierpienia, piachu i kamieni to w zależności po czym będziemy szli to taką wersję się zaśpiewa. Wesoly

jika

Te dwa kilometry mi nie pasują .... a co do pierwszej wersj " W grupie problemy longer nie docenia i nie wierzy w Ciebie nikt.
Tuba popsuta, świat się zawalił, dobra mina do złej gry.
Nie mam konserwy ani latarki, na krok z namiotu nie chcę wyjść.
I dawno nie zjadłem ciepłego obiadu,stara szopa zamiast łazienki "

To nawet fajna zwrotka , ale ta łazienke zmień !!

Porządkowy

Szczerze mówiąc to podoba mi się bardziej wersja późniejsza tzn ta z mojego ostatniego posta, text bardziej pielgrzymkowy, dlatego kilometry się pojawiły zaśpiewać to się nawet da hehe sam sobie nuciłem pod nosem, longer nie docenia nie pasuje bo jest za długie i nie do zaśpiewania. Tak samo "na krok z namiotu nie chcę wyjść" wygląda ładnie tylko na papierze bo w rzeczywistość jest niezaśpiewalne. No ale zobaczymy jeszcze, sprawa jest otwarta. Jak na razie w mojej głowie tekst ewoluuje w stronę czegoś bardziej pielgrzymkowego, tzn większa ingerencja w oryginalne słowa, a nie tylko takie wstawienie paru innych słówek pomiędzy oryginalny tekst

jika

Ale zawsze można troche zmienić melogię

A jak coś to mozna dopsiać kilka nut Wesoly

Zrób tak aby było ładne , proste I TYLKO GRUPY 14 Wesoly