...:: SKANDAL, WSTYD, OSZUSTWO ::...

Hienka

„ Skandal, wstyd, oszustwo” tak w skrócie można określić sytuację, która wstrząsnęła służbą porządkową i grupa czternastą. Jeszcze dziś rano, gdy o godzinie 8.45 wchodziłem do swojej łazienki nie przypuszczałem jak dramatycznych wydarzeń będę nie tylko świadkiem, ale i uczestnikiem. Kiedy popatrzyłem w lusterko urwane wcześniejszego wieczoru z pewnego ciemnoniebieskiego Kadeta zobaczyłem twarz znanego porządkowego pielgrzymki powiedziałem: „ Hienka od 77 godzin nie założyłeś żadnego tematu na forum”.
Po ogłoszeniu tych faktów błyskawicznie potoczyła się cała reszta. Panika wybuchła nie tylko w moim apartamencie na Środkowym Gaju, ale i wśród najwyższych władz pielgrzymki. Data wyjścia na trasę została opóźniona o dwa tygodnie. Administratorzy i Użytkownicy forum wysłali do mnie ponad siedem i pół tysiąca maili, Polska Wirtualna Poczta wpadła w panikę. W ciągu niecałych 40 minut odebrałem 63 telefony z różnych części świata, oni wszyscy zwracali się do mnie z jedną prośbą: „Hienka nie odpisuj”.
Administrator forum przysłał do mnie specjalnego, tajnego agenta, który zażądał ode mnie natychmiastowych działań: „Mateusz, plis, plis” powtarzał do znudzenia. Pozostała tylko kwestia znalezienia odpowiedniego tematu, aby założyć go na forum. Tu z pomocą pośpieszył mi mój brat, który przekazał mi przerażającą i jak się wtedy domyślałem wieszczącą koniec świata informację: „Długi skumał”. No dobrze pomyślałem, on skumał, ale ja nie. Okazało się, że dla światowego bezpieczeństwa brat zaszyfrował wiadomość. Nie myliłem się, rzeczywiście zwiastowała ona koniec świata. „Longer zdradził Kadafiego - ma dziewczynę” – tak brzmiała po rozszyfrowaniu. Cztery i pól godziny później specjalnie wyczarterowany Kadafi 737 parkował już na parkingu w Górze, gdzie w tajnej kwaterze miałem spotkać się z Dowódcą Połączonych Sztabów i zapobiec spotkaniu Longera z jego dziewczyną. Największym problemem okazał się jednak brak urządzenia odbiorczo nadawczego , przez którą miałem nawiązać kontakt z Longerem i odwieść Go od tej straszliwej dla świata decyzji, którą był bliski podjąć. Takiego urządzenia, które w Patrolu wozi każdy Porządkowy, a które gdzieś zawieruszyło się gdzieś w górowskich lasach. 120 Tysięcy żołnierzy ściągniętych przez Pana Kapitana Kosowskiego przez cztery i pól godziny przeczesywało drzewo za drzewem górowskie lasy. I w końcu, kiedy wszyscy powoli traciliśmy już nadzieję, a poszukiwania miały być odwołane kapral Przemysław Nagański, który notabene zna Tomasza Z. odnalazł na wysokości dwóch longerów na drzewie zaginioną krótkofalówkę. I kiedy wszystko było już dobrze, stan zagrożenia został odwołany zarówno na forum porządkowych jak i grupy czternastej, sprzęt przygotowany do działania, ja skontaktowałem się z Longerem i odwiodłem go od zagłady świata, a kapral Nagański w stanie ciężkiego przygniecenia Dębem został przetransportowany helikopterem do szpitala MSWiA w Warszawie, mogłem spokojnie przystąpić do zakładania nowego tematu na forum.

O tym, co chciałem państwu w nim przekazać, dowiecie się być może z następnego, wstrząsającego postu, na który użytkownicy ani forum porządkowych ani grupy czternastej z pewnością nie pozwolą państwu długo czekać.

Z rynku w Górze, gdzie zabrakło nam już wody i w każdej może zabraknąć powietrza.

Hiena Max Kolano
Radio Zielona Kamizelka

Informacje te zawdzięczamy najbardziej zakonspirowanemu Zielonemu Agentowi o kryptonimie "Bożo Wporzo", który narażając życie, pod pretekstem wyjazdu na wymianę studencką zadekował się w Hiszpanii i tam przechwytuje tajne meldunki Towarzysza Kapitana Piotra Aleksandrowicza Iwanowa, który był osobistym informatorem Stalina